Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blog * Rafała Cybulskiego - Narodowa specjalność, czyli nie umieraj głupio!

Rafał Cybulski
fot. AK
Naprawdę niewiele brakowało, by we wtorek Kwidzyn dołączył do listy miejsc-pomników wielkich tragedii narodowych. W naszym kraju jest ona wyjątkowo długa. Tak jakby w charakterze Polaka było w jakiś sposób zakodowane, że jak się rozbijać, to z hukiem; jeśli ginąć, to stadnie.

Wprawdzie nie wiem czemu to ma służyć, bo śmierć, bez względu na okoliczności, jest przecież nieodwracalna i skutkuje tym samym - końcem naszego życia. Poza tym śmierć trudno też poddawać jakimkolwiek ocenom. Żadna nie jest ani lepsza, ani gorsza, bez względu na to kto, gdzie i w jaki sposób umiera.

Czytaj również:**Kwidzyn: Zatrucie tlenkiem węgla w Warmińskich. 90 osób trafiło do szpitala [ZDJĘCIA]**

Jeśli w ogóle można ją jakoś sklasyfikować, to jako mniej lub bardziej bolesną. Zarówno dla samego umierającego, jak i dla tych, których pozostawił. To jedyne co mi przyszło do głowy, choć przecież śmierci można też poświęcić osobny rozdział zatytułowany "Śmierć z głupoty". Zwłaszcza, że w tej specjalności, my Polacy, wydajemy się być mistrzami.

Wszak wiele tragedii i wypadków "zawdzięczamy" tylko sobie, a dokładniej naszym słabościom. Bezmyślna brawura, niewytłumaczalne niechlujstwo i lekceważenie podstawowych przepisów, to główne grzechy obywateli kraju, który słynie z prowizorek. To z powodu tych grzechów na naszych drogach ginie więcej ludzi, niż gdzie indziej. To przez nie Polacy umierają w zawalonych halach, rozbitych samolotach, czy budynkach zniszczonych po wybuchu gazu. Oczywiście te same przewiny mogły też doprowadzić do tragedii w Kwidzynie, bo spalinowe wózki po prostu nie miały prawa jeździć w hali WZPOW. A jednak, jak to w Polsce często bywa, jeździły.

Zobacz także:**Kwidzyn: Ze szpitala wyszedł już ostatni poszkodowany z 90 osób, które podtruły się czadem w WZPOW**

Na szczęście tym razem skończyło się na strachu i krótkiej hospitalizacji kilkudziesięciu pracowników. Nie trzeba mieć jednak bujnej wyobraźni, by wyobrazić sobie scenariusz z mniej szczęśliwym zakończeniem. Wszak z tlenkiem węgla, zwanym również czadem, żartów nie ma. Oczywiście głównie dlatego, że o jego obecności w pobliżu, niemal zawsze dowiadujemy się zbyt późno. Przeważnie wtedy, gdy sami tracimy już przytomność lub obok nas mdleje ktoś inny. Dlatego wszyscy powinniśmy zadbać o to, by naszej śmierci nie uznano za głupią. Niestety zaniedbań, takich jak te odkryte w Warmińskich, wokół nas wciąż jest sporo.

* Moje felietony możecie czytać co piątek w "Kurierze Powiatu Kwidzyńskiego"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kwidzyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto