Zobacz też: Disco Polo. Zobaczcie zdjęcia z planu filmowego [FOTO]
- Film "Disco Polo" to jedna z najlepszych polskich produkcji ostatnich lat. Opowiada o tzw. "american dream", którego nam, muzykom disco polo, udało się doświadczyć i przeżyć - mówi Tomasz Niecik, twórca takich hitów, jak "Cztery osiemnastki" czy "Lodołamacz". - Co ciekawe, ten amerykański sen spełniał się nie tylko w latach 90., lecz także później. Ja należę do twórców tego "młodego nurtu" i mogę śmiało powiedzieć, udało się. To, co w filmie przedstawił reżyser, Maciej Bochniak, to doskonały obraz świata, którego byliśmy i jesteśmy częścią. Może poza jednym wyjątkiem.
Jakim? Niecik ma tu na myśli scenę, gdy Tomek, główny bohater, przychodzi do wytwórni i krótko po podpisaniu umowy staje się niemalże milionerem.
- Tak nigdy nie było. Ci, którzy podpisywali umowy, szybko stawali się bankrutami albo dorabiali się po 25 latach. Najbardziej zyskiwali niezależni twórcy - przekonuje Niecik. - Poza tym wszystko się zgadza. Okej, nie mam prywatnego helikoptera ani jachtu, ale na disco polo wciąż można się dorobić.
Tomasz Niecik największą popularność zyskał w 2010 roku. To właśnie wtedy powstał hit "Cztery osiemnastki".
Niecik pracował z Dawidem Ogrodnikiem. Uczył go ruchów scenicznych. Okazuje się, że aktor był bardzo pojętnym uczniem. - Podziwiam go, naprawdę. Gdybym to ja był na jego miejscu, pewnie nauczenie się tego wszystkiego zajęłoby mi dużo więcej czasu, a on chwytał w lot - chwali aktora muzyk. - Obsada była znakomita, wszyscy byli nastawieni do mnie, do innych artystów disco polo bardzo przyjaźnie. Dawid Ogrodnik jeździł na nasze koncerty, podpatrywał, doskonale się uczył.
Reżyser Maciej Bochniak (czytaj również: Maciej Bochniak: Ludzie śmieją się z disco polo, a słuchają Dody [rozmowa Naszemiasto.pl]) spotkał się z wybranymi muzykami disco polo i musiał mieć nie lada orzech do zgryzienia.
- Powstało kilkadziesiąt tysięcy kawałków disco polo. Wiesz, dla mnie udział w tym filmie to jak wygrana w toto lotka. Pojechaliśmy na spotkanie z reżyserem, zaproponowaliśmy "Cztery osiemnastki", porozmawialiśmy. Jeszcze tego samego dnia dostałem telefon, że chcą "Cztery osiemnastki". Czułem się tak, jakbym właśnie wygrał casting!
Tomasz Niecik spędził na planie zdjęciowym tydzień (pojawia się w filmie, gra lidera zespołu "Gender"), Radek Liszewski (twórca hitu "Ona tańczy dla mnie"), który wypowiada w filmie jedno zdanie, tylko jeden dzień.
Niecik gra coraz więcej koncertów, a film przyciąga kolejnych fanów. Latem zagra we Wrocławiu.
Zobacz też: Disco Polo. Jak się Polakowi podoba, to się wszystkim podoba [RECENZJA]
Zobaczcie zwiastun filmu "Disco Polo"
Zobaczcie oficjalny teledysk do filmu "Disco Polo" [+18]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?