Mecz nie ułożył się zbyt dobrze dla kwidzyńskiego zespołu. Gra rozpoczęła się od trafień Roberta Kamyszka i Konrada Pilitowskiego (karny), a dobra postawa obrońców Kalisza, w tym stojącego między słupkami Łukasza Zakrety, sprawiła gościom sporo problemów. W efekcie kwidzynianie swojego pierwszego gola zdobyli dopiero w 4 minucie, po rzucie karnym wykonanym przez Michała Potocznego. Pierwszą bramkę z gry czerwono-czarni zdobyli natomiast minutę później, za sprawą udanej akcji Andrzeja Kryńskiego - 3:2.
Niestety w kolejnych minutach MMTS nadal miał problemy w ataku. W efekcie przez kolejne 20 minut podopieczni trenera Patrika Liljestranda zdobyli 9 bramek przy zaledwie 3 trafieniach Kwidzyna. Po 25 minutach gry Energa MKS prowadziła zatem na swoim terenie 12:5. W końcówce pierwszej połowy kwidzynianom udało się jednak nieznacznie poprawić swoją grę. Dobrą zmianę w bramce dał Bartosz Dudek, a kolejne bramki dla MMTS zdobywali: Damian Przytuła, Andrzej Kryński oraz Patryk Grzenkowicz. W efekcie po 30 minutach gry kwidzynianie tracili do gospodarzy zaledwie 4 bramki - 12:8. Po przerwie kwidzynianie kontynuowali swoją dobrą grę. Najpierw z rzutu karnego trafił Andrzej Kryński i istniejąca różnica zmniejszyła się do 3 trafień - 12:9. W 37 minucie gole Roberta Orzechowskiego sprawiły natomiast, że przewaga zmniejszyła się do zaledwie dwóch trafień - 14:12.
Niestety wówczas kwidzynianie ponownie odbijali się od ściany i nie mogli dojść do dogodnych sytuacji strzeleckich. W efekcie Kalisz rzucił 6 bramek przy dwóch trafieniach MMTS (Peret i Kryński) i po 46 minutach gospodarze prowadzili 20:14. Wówczas gra się nieco wyrównała, a sześciobramkowa przewaga Kalisza utrzymała się do 54 minuty i stanu 24:18. Wówczas kwidzynianie zdobyli trzy bramki z rzędu po trafieniach Kacpra Adamskiego i Rafała Biegaja, co pozwoliło czerwono-czarnym na zmniejszenie istniejącej przewagi do 3 trafień - 24:21. Niestety na więcej zabrakło już czasu. Trzybramkowa przewaga Energi MKS utrzymała się niemal do końca spotkania, a zwycięstwo kaliszan ostatecznie przypieczętowało trafienie Krzysztofa Misiejuka.
Energa MKS Kalisz - MMTS Kwidzyn 27:23 (12:8)
Energa MKS: Zakreta, Krekora, Liljestrand - Galewski, Bożek, Kamyszek 5, Drej 2, Klopsteg, Misiejuk 3, Szpera 8, Pilitowski K. 5, Pilitowski M. 1, Krytski 3.
MMTS: Szczecina, Dudek, Matlęga - Grzenkowicz 1, Orzechowski 4, Kryński 5, Peret 3, Adamski 3, Biegaj 2, Guziewicz, Netz, Ossowski, Potoczny 3, Landzwojczak, Przytuła 2.
Statystyki meczowe
- rzuty celne: Kalisz - 35; Kwidzyn - 39
- rzuty niecelne: Kalisz - 9; Kwidzyn - 10
- rzuty obronione: Kalisz - 16; Kwidzyn - 8
- straty: Kalisz - 13; Kwidzyn - 14
- kary 2-minutowe: Kalisz - 2; Kwidzyn - 4
- rzuty karne: Kalisz - 6; Kwidzyn - 5
- gole z rzutów karnych: Kalisz - 6; Kwidzyn - 4
- obronione rzut karne: Kalisz - 1; Kwidzyn - 0
- żółte kartki: Kalisz - 2; Kwidzyn - 2
- gra w przewadze: Kalisz - 4; Kwidzyn - 2
- faule: Kalisz - 28; Kwidzyn - 21
- faule ofensywne: Kalisz - 0; Kwidzyn - 1
- rzuty na bramkę: Kalisz - 44; Kwidzyn - 49
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?