Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MTS Kwidzyn przegrał z liderem I ligi kobiet. Szczypiornistki Sambora Tczew z 7 punktami przewagi nad URBISEM Gniezno

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Po porażce z Gnieznem zawodniczki MTS Kwidzyn przegrały swój ligowy pojedynek z Samborem Tczew
Po porażce z Gnieznem zawodniczki MTS Kwidzyn przegrały swój ligowy pojedynek z Samborem Tczew Fot. Mirosław Wiśniewski
Po porażce z wiceliderem I ligi kobiet szczypiornistki MTS Kwidzyn nie dały również rady liderowi tych rozgrywek. Podopieczne trenera Roberta Majdzińskiego uległy na wyjeździe Samborowi Tczew 26:34 i z dorobkiem 5 punktów zamykają ligową tabelę. Na kolejną szansę na powiększenie swojego dorobku kwidzynianki poczekają do 6 maja 2021 r., kiedy to na wyjeździe zmierzą się z Arka Gdynia.

Mecz lepiej rozpoczęły gospodynie, które po 4 minutach gry prowadziły 3:1. Kwidzynianki szybko odpowiedziały jednak trafieniami Dominiki Szynkaruk, Oliwii Szostak i Laury Domki. Dzięki czemu MTS nie tylko odrobił straty, ale również wyszedł na skromne prowadzenie - 3:4. Jak się później okazało jedyne w tym spotkaniu. Od 8 minuty coraz wyraźniejszą przewagę na boisku posiadał bowiem lider I ligi kobiet z Tczewa. W efekcie gospodynie rzuciły 9 bramek przy zaledwie dwóch trafieniach Kwidzyna.

Po 19 minutach gry Sambor prowadził zatem w podopiecznymi trenera Roberta Majdzińskiego 12:6. Sześć minut później tczewianki podwyższyły swoje prowadzenie do 9 bramek - 18:9, a znakomitą skutecznością popisywały się Izabela Świerżewska i Wiktoria Trzepałka. Ostatecznie jednak jeszcze przed przerwą kwidzyniankom udało się urwać jedną bramkę i pierwsza część meczu zakończyła się ośmiobramkowym prowadzeniem Sambora.
Po przerwie kwidzynianki starały się odrobić straty. Po 38 minutach gry MTS Kwidzyn zmniejszył istniejącą różnicę do 5 bramek - 22:17 i wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Niestety 3 bramki gospodyń sprawiły, że kwidzynianki wróciły do punkty wyjścia. W 47 minucie, po golach Dominiki Szynkaruk i Laury Domki, piłkarki MTS ponownie zbliżyły się jednak do gospodyń na 5 bramek - 26:31.

Na więcej niestety nie pozwoliły już tczewianki, które początkowo kontrolowały wynik, aby w końcowych minutach zaatakować po raz kolejny. W efekcie na 2 minuty przed zakończeniem meczu Sambor prowadził we własnej hali 33:24 i sprawa zwycięstwa w tym spotkaniu była rozstrzygnięta. W końcówce podopiecznym trenera Roberta Majdzińskiego udało się jedynie zmniejszyć rozmiary strat do 8 bramek, ale komplet punktów został na boisku lidera I ligi kobiet.

SPR Sambor Tczew - MTS Kwidzyn 34:26 (20:12)

Sambor: Zwolak, Wiercioch - Brzoza 1, Duszyńska 1, Skowrońska 1, Błaszkowska, Świerżewska 7, Neitsch 1, Nobis 1, Solińska 2, Juć 3, Trzepałka 8, Zduniak 3, Cieślak 5, Krajewska 1.
MTS: Hypka, Wasilewska - Gimińska 3, Szostak 3, Jeżowska M. 2, Dębek, Jeżowska Z. 1, Szynkaruk 2, Kubiak, Nowicka, Trzaska 2, Domka 6.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na prabuty.naszemiasto.pl Nasze Miasto