Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pewne zwycięstwo Supry Kwidzyn nad Deltą Miłoradz. Podopieczni trenera Andrzeja Tołstika na IV miejscu w tabeli piłkarskiej V ligi [ZDJĘCIA]

Mirosław Wiśniewski
Mirosław Wiśniewski
Zwycięstwo nad Deltą Miłoradz to pierwsza wygrana kwidzyńskiej Supry w rundzie rewanżowej V ligi
Zwycięstwo nad Deltą Miłoradz to pierwsza wygrana kwidzyńskiej Supry w rundzie rewanżowej V ligi Mirosław Wiśniewski
Supra Kwidzyn odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w rundzie rewanżowej piłkarskiej V ligi. Podopieczni trenera Andrzeja Tołstika pokonali na własnym terenie Deltę Miłoradz 3:1. Gole dla gospodarzy zdobywali: Tomasz Wacławski orz Dariusz Staniaszek.

Faworytem spotkania był zespół Supry, który po pierwsze znajduje się nieco wyżej w ligowej tabeli, a po wtóre grał na własnym terenie. Poza tym po porażce w wyjazdowym meczu rozpoczynającym rundę rewanżową w Stężycy (0:1) podopieczni trenera Andrzeja Tołstika mieli prawie 2 tygodnie przerwy, więc mogli być „głodni” gry.

Supra Kwidzyn wygrywa V-ligowe starcie na własnym terenie. Podopieczni trenera Andrzeja Tołstika ogrywają Deltę Miłoradz

W ostatniej kolejce mieli co prawda zmierzyć się na wyjeździe z ekipą Centrum Pelplin, ale grę uniemożliwił śnieg zalegający na płycie boiska. Z drugiej jednak strony Delta rozpoczęła rundę od dwóch zwycięstw, zdobywając komplet punktów w meczach z Żuławami Nowy Dwór Gdański (1:2) i KS Skorzewo (1:0), więc na boisku można było spodziewać się zaciętej rywalizacji.
Początek meczu przebiegał jednak pod dyktando gospodarzy. Co więcej już w 12 minucie Supra otworzyła wynik golem Tomasza Wacławskiego, a 10 minut później ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie gospodarzy na 2:0. Wydawało się, że kwidzynianie pójdą za ciosem i zdobędą kolejne bramki. W 29 minucie kontaktowego gola zdobyli jednak gracze Miłoradza. Sytuację pod bramką Kwidzyna wykorzystał Marcel Kępiński, który skutecznie wykończył podanie Mateusza Szliji.
Do końca pierwszej połowy wynik się już nie zmienił. Na kolejną bramkę kibice musieli poczekać aż do 69 minuty. W polu karnym sfaulowany został wówczas Dariusz Staniaszek, a sędzia odgwizdał „jedenastkę”. Do piłki podszedł wówczas sam poszkodowany, który pewnym strzałem podwyższył prowadzenie Supry na 3:1.

CZYTAJ TEŻ: Piłkarze Wisły Korzeniewo pokonali Spójnię Sadlinki w V-ligowych derbach powiatu kwidzyńskiego

Trener kwidzynian po meczu gratulował swoim podopiecznym postawy w tym spotkaniu. Jak podkreślał zawodnicy musieli mierzyć z wymagającym rywalem oraz ciężkim boiskiem.

- Delta Miłoradz to dobrze zorganizowany zespół, dobrze przesuwający się taktycznie. Dlatego dobrze się stało, że udało nam się dość szybko strzelić bramkę na 1:0, co na pewno troszeczkę ułatwiło grę – podkreślał trener Andrzej Tołstik.

Jak podkreślał trener gospodarzy Supra przez całe spotkanie kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku.

- Niepokoi tylko błąd, który przydarzył nam się przy prowadzeniu 2:0. Rywal nie miał żadnej sytuacji, a w bardzo prosty sposób popełniamy błąd, który na tym poziomie nie powinien nam się przytrafić. Tracimy bramkę na 2;1, ale reagujemy w odpowiedni sposób. Tak naprawdę można byłoby się przyczepić do skuteczności, ale na pewno warunki nie pomagały w tym, żeby w odpowiedni sposób finalizować sytuacje, które mieliśmy – dodawał A. Tołstik.

Szkoleniowiec gości przyznawał, że gracze Supry Kwidzyn lepiej prezentowali się na boisku.

- Całkowicie zasłużone zwycięstwo Supry. Grali naprawdę dobrą, dojrzałą, poukładaną piłkę. Na pewno w kontekście przyszłych spotkań musimy wyeliminować ilość błędów indywidualnych ponieważ początek spotkania toczył się praktycznie pod dyktando Supry. Szybko zdobyte 2 bramki po naszych indywidualnych, całkowicie niepotrzebnych błędach. Później, w drugiej części pierwszej połowy, spotkanie się wyrównało. Zdobyliśmy bramkę kontaktową na 2:1 i mogliśmy nawet przy odrobinie szczęścia wyrównać – mówi Maciej Kędzierski, trener Delty Miłoradz.

Według trenera gości początek drugiej połowy to przewaga piłkarzy Delty, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji, jednak nie doprowadzili do wyrównania.

- Supra tak jak rasowy bokser poczekała na swoją szansę. Kolejny indywidualny błąd, niepotrzebny faul w polu karnym, rzut krany i 3:1. Później otworzyliśmy się chcąc gonić wynik, więc kibicom mogło się podobać. Praktycznie akcja za akcję w jedną i drugą stronę – dodaje M. Kędzierski.

Szkoleniowiec Delty miał również sporo zastrzeżeń do pracy sędziów tego spotkania. Jak podkreśla wpływ na przebieg meczu miał tez niski procent podań piłkarzy gości.

- Zasłużone zwycięstwo Supry. Byli zespołem lepszym, ale z optymizmem patrzę na dalszą część sezonu. Myślę, że spokojnie połapiemy jeszcze wiele punktów – mówi trener Delty Miłoradz.

Supra Kwidzyn - Delta Miłoradz 3:1 (2:1)

bramki: Tomasz Wacławski (12' i 22') i Dariusz Staniaszek (69') dla Kwidzyna oraz Marcel Kępiński (29') dla Miłoradza.
Supra: Puncewicz - Gwóźdź, Gretkowski, Tamowicz, Barwiński, Obiała (86' Kondziella), Łazarczyk (60' Wróbel), Juchniewicz (86' Glinowiecki), Wacławski, Staniaszek (81' Wojtaś), Górka (83' Trautsolt).

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na prabuty.naszemiasto.pl Nasze Miasto