MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Policja bije na alarm: Od początku tego roku na polskich drogach zginęło ponad 50 motocyklistów!

Martin Nowak
Martin Nowak
policja.pl
Statystyki nie pozostawiają złudzeń. Główną przyczyną wypadków z udziałem motocyklistów jest nadmierna prędkość. Policjanci biją na alarm i proszą o zachowanie ostrożności.

Wypadki z udziałem motocyklistów

Od 1 stycznia do 5 maja tego roku - jak informuje policja - na polskich drogach doszło ogółem do 459 wypadków z udziałem motocyklistów. Zginęło w nich aż 53 osób, a 484 zostały ranne.

- Warto pamiętać, że motocyklista jest mniej widoczny dla pozostałych kierowców. Omijając czy wyprzedzając inny pojazd z dużą prędkością naraża przede wszystkim siebie, gdyż  kierujący pojazdami mogą go nie widzieć. Sprawne i czyste światła, kamizelka odblaskowa poprawiają widoczność motocyklisty w dzień i w nocy. Apelujemy do motocyklistów - dajcie się zauważyć!  Kierowcom samochodów da to możliwość stopniowego oswojenia się z waszym powrotem na drogi - mówią policjanci.

Najczęstsze przyczyny wypadków spowodowanych przez motocyklistów to niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Jazda z odpowiednią prędkością pozwoli na reakcję adekwatną do sytuacji. Wystarczy, że na drodze będzie piach lub rozlana ciecz, a opanowanie motocykla może być trudne, nawet dla doświadczonego kierowcy.

W ostatni długi weekend majowy również nie brakowało wypadków z udziałem motocyklistów.

- Tylko w długi majowy weekend zginęło 7 motocyklistów. Według wstępnych ustaleń policjantów w większości przypadków miała tu znaczenie nadmierna prędkość niedostosowana do warunków ruchu.  Skłania to do refleksji, iż użytkownicy samochodów i motocykli muszą od nowa przyzwyczaić się do swojej obecności na drodze - dodają policjanci.

 

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto