Nowe windy mają się pojawić w pawilonach I, II i IV. Te obecne są bardzo awaryjne, a części zamienne w przypadku serwisowania, trudno dostępne.
- Wszystko przez to, że te modele, które posiadamy dawno już zostały wycofane z produkcji - tłumaczy Violetta Krupińska, specjalista ds. pozyskiwania środków pozabudżetowych w prabuckim szpitalu.
I tak np. w sierpniu, dźwig w pawilonie II był zepsuty prawie miesiąc. Wówczas pacjentów trzeba było znosić na noszach.
- Winda musi być sprawna, to podstawowy element bezpieczeństwa pracy lekarzy, ale przede wszystkim pacjentów. Nowe windy będą bezawaryjne, co znacznie ułatwi nam pracę - mówi Krupińska.
Z racji tego, że właścicielem obiektów prabuckiej lecznicy jest Urząd Marszałkowski, to właśnie tam władze dawnego Sanatorium Przeciwgruźliczego będą szukać drugiej połowy środków na realizację projektu. Wniosek został już wysłany. Odpowiedź nie może jednak nadejść później, niż do połowy stycznia przyszłego roku, bo wtedy szpital musi już ogłosić przetarg na dostawcę sprzętu.
Czytaj również:W szpitalu w Prabutach powstanie pododdział leczenia gruźlicy
Dyrekcja placówki liczy się jednak z tym, że jeśli marszałek województwa pomorskiego nie zgodzi się partycypować w kosztach inwestycji, konieczne będzie zaciągnięcie kredytu.
- Opcja kredytu jak najbardziej wchodzi w grę. Nie będziemy mieli innego wyjścia - przekonuje Krupińska.
Nowe windy muszą zostać zamontowane do końca czerwca przyszłego roku. Wartość całej inwestycji to prawie 800 tys. zł.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?